VW Grand California. Czy warto kupić? Opinia po 4 latach jazdy.

VW Grand California 600

Jeśli rozważasz właśnie zakup lub wynajem kampera VW Grand California, ten artykuł powinien Ci pomóc podjąć decyzję. Przygotowałem go na podstawie doświadczeń własnych i naszych klientów którym wynajmujemy kampery Grand California, a nie reklamowego opisu Volkswagena.

Człowiek na tym zdjęciu wyżej to ja 😉

Niestety jest sporo negatywnych uwag i doświadczeń z serwisów Volkswagena z Włoch i Norwegii.

To nie jest recenzja VW Grand Californii po tygodniowym teście, tylko subiektywny artykuł na bazie kilkunastu wyjazdów po Polsce i Europie oraz moich przygodach z kilkoma dealerami i serwisami Volkswagena. Zawarte tutaj informacje dotyczą doświadczeń na podstawie posiadania 2 takich kamperów Grand California.  Wiem, że znajdziesz tu informacje, które obecnie w Internecie są trudno dostępne!

Kto będzie  zadowolony z tego kampervana Volkswagena? Kto rozczarowany? Zapraszam! Artykuł na bieżąco aktualizuje o różne dodatki i informacje o modyfikacjach. Ostatnia aktualizacja lipiec 2024

Wynajem Grand California
Wynajem Grand California już od 480 zł za dobę 

Dla kogo jest VW Grand California?

Zdaje sobie sprawę, że ten artykuł jest wyjątkowo długi i być może trochę męczący. Ale patrzę na to przede wszystkim pragmatycznie. Zakup kampera VW Grand California to nie lada wyzwanie, bo w 2024 roku o wartości około 380 – 460 tys. złotych brutto.

Wynajem kampera z kolei to koszt średnio ok. 500,00-800,00 zł za dobę, co też jest sporym wydatkiem na dłuższy wyjazd kamperem po Europie. Zanim poniesiemy te koszty, warto się dobrze rozejrzeć i temu służy ten obszerny tekst o kamperze VW Grand California 600

Jeśli nie znasz dobrze tego kampera od Volkswagena, przeczytaj całość. Jeśli masz doświadczenie i zależy Ci przede wszystkim na recenzji Grand Californii, przejdź od razu do II części, w której znajdziesz obszerne komentarze do funkcjonalności i jakości Grand Californii. Jeśli chcesz go wynająć na testy lub wakacje – kliknij tutaj

CZĘŚĆ I – OPIS FUNKCJONALNOŚCI 

Dane techniczne Grand California

Szczegółowe dane techniczne i normy spalania znajdziesz na stronie producenta VW – (link), tu skupię się na najważniejszych kwestiach, które interesują nas na początku.

  • VanKamper VW Grand California 600 w dowodzie rejestracyjnym ma wpisane „samochód specjalny kampingowy” DMC do 3500kg. /odebrany, niezatankowany samochód z salonu waży ok 3050 kg
  • Napędzany 2-litrową jednostką TDI diesel o mocy 177 km.
  • Długość kampera to niecałe 6 metrów, a wysokość z klimatyzacją dachową to ponad 3,20 metra. Rozstaw osi wynosi 3,6 metra.
  • Posiada napęd na przednie koła, wersja 4×4 dostępna jest w wersji GC 680 (kategoria C prawa jazdy)
  • Średnie spalanie na poziomie 9,8-11,6 l/100 km przy średniej prędkości 100-120 km/h.
  • Automatyczne włączanie reflektorów “Leaving Home” i manualne “Coming Home”.
  • Automatyczna 8-biegowa skrzynia biegów z funkcją biegów sportowych.
  • Reflektory Full LED oraz światła do jazdy dziennej typu LED /dodatkowo płatne/.
Pneumatyczne zawieszenie – dodatek, który zainstalowałem w Grand Californii
 
Wielu klientów docenia łatwość przemieszczenia się ze względu na automatyczną skrzynię biegów i komfortową przestrzeń dla kierowcy. 

Systemy wspomagania kierowcy VW

  • Sklonowana deska rozdzielcza z VW Passata ze wszystkimi udogodnieniami,
  • aktywny asystent utrzymywania pasa ruchu (Lane Assist),
  • automatyczne awaryjne hamowanie (Front Assist),
  • rozpoznawanie znaków drogowych,
  • automatyczna regulacja odstępu (ACC),
  • czujnik deszczu z automatyczną regulacją prędkości pracy wycieraczki,
  • system regulacji świateł drogowych LightAssist,
  • asystent wyjazdu z miejsca parkowania,
  • system monitorowania martwego pola (Blind Spot),
  • asystent ruszania pod górę,
  • asystent skrętu podczas parkowania (Park Assist)
  • światła przeciwmgielne przednie z funkcją statycznego doświetlania zakrętów,
 
Z tych wszystkich systemów najbardziej przydaje się aktywny tempomat oraz system Blind Spot, który w lusterku pokazuje inne auto w momencie jak nas wyprzedza. 

Część mieszkalna VW Grand California 

  • Kamper jest przeznaczony dla maksymalnie 4 osób.
  • Część mieszkalna: dwa łóżka – dolne i górne, stolik, kanapa, dwa krzesła.
  • Łazienka: kaseta WC firmy Dometic, prysznic, składana umywalka, systemie wentylacji SOG, dzięki któremu wszystkie zapachy są odprowadzane przez filtr na zewnątrz, wskaźnik poziomu zapełnienia toalety, szafki, dodatkowy zewnętrzny prysznic turystyczny, ogrzewanie.
  • Kuchnia: lodówka kompresorowa zasilana wyłącznie prądem, zamrażalnik, rozkładany blat roboczy, minibarek z gniazdkami elektrycznymi, szafki.
  • Isofix z możliwością mocowania fotelików górnym pasem mocującym (Top Tether).
  • Opcjonalna klimatyzacja dachowa Grand Californii nad tylnym łóżkiem.
  • Instalacja firmy TRUMA model Combi do ogrzewania wody i powietrza  na gaz i prąd lub wersja druga olej napędowy i prąd.
  • 110-litrowy zbiornik świeżej wody i 90-litrowy zbiornik na brudną wodę.
  • markiza przed częścią mieszkalną, renomowanej marki Thule.
  • Kamper głównie do wyjazdów wiosenno-jesiennych (brak podwójnej podłogi i ogrzewania zbiornika szarej wody aby móc jeździć komfortowo w zimę kamperem). /Ja w swoim zamontowałem ogrzewanie zbiornika szarej/

Multimedia w kamperze VW

Discover Media VW to rozbudowany panel z centrum dowodzenia, fabryczną nawigacją na kraje europejskie oraz Routerem WLAN LTE (w wyposażeniu opcjonalnym). Dzięki temu masz dostęp do Netflixa nawet w bardzo odległych rejonach. 😉

VW Grand California posiada również:

  • Interfejs USB m.in. dla AUX-IN i iPhone’a.
  • Indukcyjną ładowarkę w schowku przy fotelu pasażera z tyłu.
  • Dwa sloty na karty SD w schowku na pasażera.
  • Inwerter 220V/300W, który działa tylko jak pracuje silnik samochodowy lub maksymalnie do 15 minut po wyłączeniu, jeśli akumulator jest całkowicie naładowany,
  • Karta SD z mapami wraz z bezpłatną aktualizacją map dzięki Volkswagen MapCare.
  • Wyświetlacz TFT 8,0 calowy z ekran dotykowym.
  • Łączność Bluetooth dla telefonów komórkowych.
  • 6 gniazdek USB do ładowania smartfonów i notebooków.
  • 4 gniazdka 230 V i jedno gniazdko 12 V.
  • App-Connect iintegrację z Apple CarPlay iAndroidAutolub MirrorLink.
  • Obsługę głosową aktywowaną przyciskiem na kierownicy w standardzie. 

Parkowanie VW Grand California

Spore gabaryty kampera, ciasne ulice, a do tego trudne manewrowanie na polach campingowych  przyczyniają się nieraz do zadrapań i obtarć kamperów z wypożyczalni. W przypadku VW Grand Californii obawy o tego typu uszkodzenia są niepotrzebne. Auto posiada cztery systemy, które wpływają na bezpieczeństwo i chronią wynajmujących przed problemami związanymi z tak zwanymi szkodami parkingowymi, które są rozliczane z kaucji najemcy. 

  • Kamera z tyłu RearView,
  • asystenta parkowania ParkAssist,
  • Blind Spot Sensor wraz z asystentem wyjazdu z miejsca parkingowego,
  • Czujniki parkowania z tyłu, z przodu oraz po bokach kampera, 

Panel słoneczny i oświetlenie VW

Solar słoneczny w kamperze o mocy 104 Watt w VW Grand Californii 600 znajduje się w przedniej części dachu, pod kątem i dzięki temu łatwiej łapie promienie słoneczne, jeśli jedziemy w stronę słońca ;-). Ładują one akumulator przeznaczony dla części mieszkalnej.

Cały kamper wyposażony jest w liczne listwy LED, które posiadają możliwość regulacji intensywności światła. W części sypialnianej mamy dodatkowe oświetlenie „ambiente LED”, które może zmieniać kolory w czterech odcieniach oraz lampki do czytania przy łóżkach. Jest też zewnętrzna listwa pod moskitierą.

Oświetleniem sterujemy z trzech miejsc:

  • przy wejściu na panelu kuchennym,
  • na tablecie w części centralnej, 
  • przy łóżku w sypialni.

CZĘŚĆ II – Grand California RECENZJA – 3 lata użytkowania

Podstawowe pytanie brzmi, dla kogo jest Grand California na bazie VW Craftera? Producent przedstawia go jako „wyposażony dom na wakacje”, ale dla mnie to bardziej mobilna kawalerka i to dla dwóch, nie czterech dorosłych osób (ewentualnie z dwójką małych dzieci).

Kto według mnie odnajdzie się Grand Californii?

  • Przede wszystkim ludzie mobilni, a więc tacy, którzy często się przemieszczają i nie traktują kampera właśnie jak drugi dom, a raczej jak hotel na kółkach do odpoczynku po całodniowych wojażach. Nie jest to samochód, który służy do stania 7-10 dni na campingu i leniwej jazdy poniżej 100km/h.
  • Minimaliści – w tym aucie jest naprawdę mało miejsca, dla 4 osób to spora ciasnota w porównaniu do konkurencyjnych kamperów GlobeTravellera i Affinity. Jeśli jesteś osobą, która na camping planuje zapakować swój dorobek życia, 🙂 to na pewno do VW Grand Californii on się nie zmieści. Jest mało miejsca w środku, ale także niewiele miejsca na bagaże.
  • Osoby, które są już pogodzone z brakiem pewnych wygód, czyli wszyscy jeżdżący wcześniej pod namiot, busami bez łazienki czy pływających na jachtach żaglowych.
  • Wszyscy kochający nowe technologie – tym kamperem steruje się czasem jak inteligentnym domem. 😉
  • To świetne auto dla osób, które chcą rozpocząć przygodę z caravaningiem, bo siedząc za kierownicą, będą czuli się po prostu jak w Volkswagenie Passacie z automatyczną skrzynią biegów.
  • Właściciele i wynajmujący do tej pory mniejszej wersji VW California, w której brakowało łazienki z toaletą oraz większej przestrzeni. 

Co ja dzisiaj myślę o VW Grand Californii?

Patrzę przez pryzmat bycia jej użytkownikiem oraz firmy wynajmującej ten model vankampera. Jakie są moje, szczere odczucia odnośnie tego auta?

Dość skrajne, ale na starcie od razu zaznaczę, że mieszczę się w wyżej opisanej grupie docelowej – przede wszystkim jeżdżę dużo, często staje na dziko kamperem, rzadko kiedy stacjonuje na campingu, nie potrzebuję zbyt wielu przedmiotów wokół i lubię obcować z technologiami. Takim osobom i klientom na pewno mogę tego kampera polecić, ale warto mieć z tyłu głowy, jakie są jego wady (a tych jest trochę za dużo).

ZALETY  Kampera VW GRAND CALIFORNIA 600

Komfort podróży vankamperem

To podstawowa zaleta Grand Californii– chcesz jeździć tym kamperem, więc czas spędzony za kierownicą ma dla Ciebie niebagatelne znaczenie. Składa się na to w zasadzie cały system funkcjonowania auta – intuicyjny kokpit, automatyczna skrzynia biegów, wszystkie opisane wyżej systemy wspomagające kierowcę, zwinność podczas parkowania, moc silnika, klimatyzacja itd. Grand California 600 to kamper zbudowany na bardzo dobrej jakości vanie Volkswagenie Crafterze i to się czuje podczas jazdy.

Plusem są typowe dla aut osobowych rozwiązania, które zostały zaimplementowane do tego kampera VW. Mało tego, na autostradach czy poza miastem z powodzeniem ten samochód może prowadzić osoba, który ma dużo mniejsze doświadczenie za kierownicą tak dużego pojazdu jakim jest kamper. 

Norwegia kamperem
Norwegia kamperem

Bezpieczeństwo w kamperze

Oceniając Grand Californię pod względem bezpieczeństwa, trzeba przyznać, że Volkswagen daje ogromne możliwości. Liczba zastosowanych tu rozwiązań bezpieczeństwa stawia ten kamper według mnie na pierwszym miejscu w kategorii najbezpieczniejszego auta w swojej klasie. Potwierdza to też zewnętrzna organizacja EURO NCAP, która zajmuje się przeprowadzaniem testów zderzeniowych. Przyznała ona srebrny medal bazowemu modelowi Grand Californii, czyli Volkswagenowi Crafterowi, który wyprzedził takich rywali jak Citroen Jumper i Fiat Ducato. Co ciekawe, zwycięzcą okazał się inny pojazd dostawczy Ford Transit.

Volkswagen zadbał w Grand Californii przede wszystkim o kierowcę. Zastosowane systemy asystujące, które ułatwiają jazdę i podnoszą komfort, to według mnie nowy standard w segmencie aut użytkowych. VW Grand California jest tu absolutnym pionierem, obok dużo droższych campervanów na bazie nowego Mercedesa Sprintera. Poza wymienionymi w I części funkcjonalnościami w zakresie bezpieczeństwa podkreślę jeszcze jedno – kamper posiada asystenta wiatru bocznego, który bardzo przydaje się przy silnych podmuchach na autostradach.

Dla rodziców podróżujących z dziećmi ciekawym rozwiązaniem w zakresie bezpieczeństwa może być także blokada górnego okna, co sprawia, że śpiące na górze dzieci nie mają żadnej możliwości wyjścia w nocy.

Łazienka VW Grand California

Na początku do tej przestrzeni miałem największe obiekcje, ale byłem w błędzie. Z łazienki korzysta się bardzo dobrze. Wyglądem przypomina ona trochę tę znaną z samolotów. Jednak składana umywalka czy wyciągana bateria z możliwością mocowania na specjalnym uchwycie nad lustrem pozwalają wygodnie wziąć prysznic osobom ze wzrostem 190 cm. Producent pomyślał także o prozaicznym uchwycie na papier toaletowy, który jest sprytnie schowany w szafce pod umywalką. Szafek jest pod dostatkiem, nawet dla czterech osób.

VW Grand California posiada również zewnętrzny prysznic turystyczny, który znajduje się przy tylnych drzwiach i może lecieć z niego zimna i ciepła woda. Sprawdza się bardzo dobrze na plaży, kiedy po wyjściu z wody musimy opłukać ciało i stopy z soli morskiej. Finalnie mamy do czynienia kamperem, który ma aż dwa prysznice z ciepłą wodą.

Jeżeli będziecie poróżować tym kamperem w okresie później jesieni albo przy temperaturze poniżej 3’c to system Truma automatycznie spuści wodę ze zbiorników i bojlera. Dzięki temu nie zniszczycie swojego kampera lub wynajmowanego.

Fabryczna pompa VW ze zbyt niskim ciśnieniem

Na grupie facebookowej VW Grand California PL, spotkałem się z opiniami, że ciśnienie wody w baterii jest niskie i przydałaby się uszczelka między drzwiami łazienki a brodzikiem, bo niektórym wylewa się woda do części mieszkalnej. Faktycznie ciśnienie jest niewielkie, ale dzięki temu na dłużej starcza nam wody. Znam właściciela Grand Californii, który miał dosyć tego oszczędnego strumienia i zmienił pompę na bardziej wydajną, bardzo sobie chwali to rozwiązanie. Ja również zmieniłem pompę wody na mocniejszą.

Mi na kilkanaście prysznicy zdarzyła się tylko jedna sytuacja, w której trochę wody wleciało do części mieszkalnej i był to moim zdaniem problem wypoziomowania kampera. Jednak po tym zdarzeniu dołożyłem dodatkową uszczelkę. Brodzik prysznicowy posiada aż dwa otwory odprowadzające wodę i jest to super sprawa, jeśli kamper nie jest dobrze wypoziomowany, co się przecież zdarza.

Łazienka ma jednak trzy mankamenty. Nasi Klienci po kilkunastu wyjazdach zauważyli odchodzący silikon od wewnętrznych ścian. Nie wiem, czy jest to efekt marnej jakości silikonu czy nagrzewania się powierzchni, ale jak na roczny kamper, to źle wróży na przyszłe sezony. Druga wada to mało poręczna główka prysznica, a trzecia tylko jeden kran.

Multimedia VW Grand Californii 

Nie ma według mnie bardziej naszpikowanego technologią kampera dostępnego na rynku. Świadczą o tym opisane w pierwszej części systemy i aplikacje, ale też pomysłowość wykorzystania niektórych elementów.

Przykładowo przebywając poza granicami Polski, kupujemy kartę SIM w danym kraju i korzystamy z Internetu w routerze, który jest zamontowany pod fotelem pasażera. Myślałem, że jest to zbędny gadżet, ale doceniam go coraz bardziej i nie martwię się o przesył danych z własnego telefonu z polską kartą. Z tego Internetu może również korzystać usługa Volkswagen Car-Net, która sprawdza się w dużych miastach europejskich.

Dzięki tak rozbudowanemu systemowi multimedialnemu możemy również korzystać App-Connect, który działa dobrze i współpracuje z Apple CarPlay i AndroidAuto lub MirrorLink. Dzięki tym aplikacjom wszystkie powiadomienia, połączenia oraz odtwarzanie ulubionej muzyki np. zeSpotify jest o wiele bezpieczniejsze. Dla osób, które lubią nowe technologie, jest to tak zwany must have w podróży.

Centralny panel obsługi kampera

Intuicyjny, główny panel posiada wiele przydatnych funkcji. Na przykład przy napełnianiu czystej wody system głosowo sygnalizuje, aby nie przelać poziomu zbiornika. Na wyświetlaczu widać nawet poziom ładowania akumulatora mieszkalnego z panelu solarnego i jaka jest temperatura w środku i na zewnątrz kampera. Proste jedno narzędzie zamiast kilku. Wielu klientów chwali sobie to rozwiązanie, które wyeliminowało konieczność uczenia się m.in. obsługi systemu ogrzewania marki Truma. 

Grand California Tablet

Dla mnie najciekawszą funkcją jest jednak tryb kempingowy, który po włączeniu sprawia, że stopień wejściowy pozostaje wysunięty także po zamknięciu drzwi przesuwnych oraz gdy kamper jest zamykany z kluczyka. Wówczas też zewnętrzne oświetlenie ledowe włącza się na 30 sekund. Ten tryb dezaktywuje krótkie miganie świateł przy blokowaniu i odblokowywaniu centralnego zamka za pomocą kluczyka z pilotem. Ta funkcja cieszy przede wszystkim sąsiadów z innych kamperów, którym nie będziemy przeszkadzać ciągłym mruganiem przy otwieraniu Grand Californii.

Tryb szybkiego ładowania – panel solarny

Osoby, które martwią się o duże zużycie prądu powinny się ucieszyć z informacji, iż VW Grand California 600 w panelu kierowcy, posiada tryb “szybkie ładowanie akumulatora” podczas jazdy lub postoju. Jak robiliśmy testy to już po 15 minutach pracy samochodu, mieliśmy naładowany akumulator na 65 % w okresie jesiennym. 

Grand California spanie

Ogromnym atutem VW Grand Californii w tym zakresie jest możliwość otwarcia tylnych drzwi, które dają niesamowity widok z sypialni. Co prawda sami musimy się zaopatrzyć w moskitierę, ale i tak dzięki tej opcji mamy piękny widok. Oczywiście zależy to od tego gdzie się zaparkuję kampera ;-). 

Jakość ogrzewania – Truma Duo Control CS

Cała instalacja gazowa i ogrzewanie systemu Truma działają sprawnie i w jesienne wieczory kamper bardzo szybko się nagrzewa. Ustawiamy tylko oczekiwaną temperaturę na centralnym panelu i czekamy na ciepłe powietrze wydobywające się z 5 dysz. 

Możemy spotkać się z instalacją do ogrzewania wody i powietrza na gaz lub zasilaną paliwem z baku samochodu.  Obydwa rozwiązania są dobre, jednak opcja diesel według mnie wygrywa. Po pierwsze, zużywamy paliwo z baku samochodu, stąd odpada nam rozmyślanie, ile gazu w butli zostało i czy starczy do następnej wymiany. Po drugie rezygnując z dużych butli z gazem, zyskujemy większą przestrzeń ładunkową oraz niższą wagę kampera, która zawsze jest za duża ;-).

VW Grand California posiada sprytne zabezpieczenie przed dostaniem się oparów spalonego gazu. W części mieszkalnej, w okienku bocznym jest wmontowany przycisk, który nie pozwoli na uruchomienie ogrzewania (spalania) dopóki okno nie będzie zamknięte. Ważne i poprawiające bezpieczeństwo rozwiązanie. 

Norwegia kamperem - Grand California
Norwegia kamperem – Grand California

Ogrzewanie gazowe marki Truma na dwie butle

W przypadku zasilania gazem otrzymujemy rozwiązanie  marki Truma DuoControl CS. Można od razu podłączyć do niego dwie butle gazowe z propanem o pojemności do 11 kilogramów. System sam przełącza źródło poboru, jeśli w którejś butli ciśnienie spadnie poniżej 0,5 bara. Dzięki temu nie obudzimy się w nocy z poczucia zimna, jeśli mamy zapas w drugiej butli.

Butle Nano do kampera

Warto znać jeszcze dwa patenty, które przydają się w Grand Californii. Pierwszy to zakup adaptera do butli Nano, która jest lekka, bo zrobiona z tworzywa sztucznego. Drugi to wiedza, że w panelu Trumy pod kanapą jest tryb ogrzewania ECO lub HIGH, który bardzo przydaje się do szybkiego nagrzewania samochodu, np. podczas podróży w góry jesienią lub do Skandynawii. 

Gwarancja Mobilności od Volkswagena

Volkswagen szumnie reklamuje swój program „Gwarancja Mobilności”, który polega na bezpłatnej pomocy drogowej i innych bezpłatnych świadczeniach w razie awarii, wypadku, kradzieży oczy jakiegokolwiek unieruchomienia kampera. Program dostępny jest na terenie Unii Europejskiej. Obejmuje również nocleg w hotelu, samochód zastępczy, holowanie, przekazanie kampera po naprawie do miejsca zamieszkania lub nieoprocentowaną pożyczkę gotówkową – jeśli przebywamy poza granicami kraju. Przyznacie, że brzmi dobrze i podczas wakacyjnego wyjazdu może się przydać. Jeśli interesuje Cię temat polisy ubezpieczeniowej to w tym artykule opisałem, jak wybrać ubezpieczenia kampera na przykładzie Grand Californii. 

Ja skorzystałem z pomocy producenta, gdy gryzonie uszkodziły mi kable od silnika i samochód został unieruchomiony. Czas reakcji nie przekroczył 30 minut, więc poszło naprawdę sprawnie! Korzystałem również w Norwegii i Słowenii – przebita opona. 

Grand California 600 tryb kampingowy

Do tego wszystkiego dostajemy pakiet gwarancyjny bez limitu kilometrów, obejmujący:

  • 2-letnia gwarancja na nowe samochody,
  • 3-letnia gwarancja na powłokę lakierniczą,
  • 12-letnia gwarancja na nieprzerdzewienie karoserii.

W Polsce marka Volkswagen posiada ponad 30 autoryzowanych dealerów, którzy mogą dokonać naprawy naszego kampera. W Europie również skala sieci salonów dealerskich daje poczucie bezpieczeństwa.

VW Grand California klimatyzacja

Przygody z dealerami Volkswagena

Jako firma wynajmująca vankampera VW Grand California, do tej pory musieliśmy 6 razy korzystać z autoryzowanego serwisu z racji drobnych usterek spowodowanych przez Klientów. Naprawy zostały wykonane dobrze, ale zarówno jakość obsługi jak i czas oczekiwania na części zamienne do części mieszkalnej pozostawiają niestety wiele do życzenia. Wyjątkiem okazał się dealer Benepol Święcice pod Warszawą. 

Sam odbiór nowego kampera Grand California w salonie jest dobrą historią na oddzielny artykuł ;-). W naszym przypadku wyszły dwie poważne kwestie braków, na które przedstawiciel salonu VW Plichta nie potrafił odpowiedzieć, bo po prostu nie znał tego kampera. W ogóle powstaje wrażenie jakby pracownicy dealera w wielu salonach nie mieli szkoleń z tego auta albo po prostu nie lubią go sprzedawać. Spotkać kompetentnego sprzedawcę v VW, który zna ten samochód i dobrze doradzi jest możliwe ale osobiście znam tylko dwie takie osoby. 

Podsumowanie zalet Grand Californii.

Co doceniają użytkownicy?

  • wysoki komfort podróżowania,
  • rewelacyjny kokpit dla kierowcy,
  • duża liczba systemów bezpieczeństwa,
  • automatyczna skrzynia biegów,
  • chowany w tylnie drzwi – zestaw stolik i krzesła kampingowe,
  • duże, sprężynowane dolne łóżko,
  • płócienne przesłony z magnesami na okna,
  • centralny “tablet” do obsługi kampera,
  • system mocowań ISOFIX,
  • moskitiery w części mieszkalnej,
  • funkcja “tryb kampingowy”,
  • wysokość części mieszkalnej (powyżej 190 cm),
  • serwis i bazowe auto Volkswagena,
  • duża liczba gniazd i złączy USB,
  • dwa prysznice z ciepłą wodą.
  • jakość części firmy dometic, 

WADY VW GRAND CALIFORNII 600

Sekcja kuchenna – rozczarowuje

To jest moje największe rozczarowanie i do dzisiaj ubolewam, że producenci nie przewidzieli dwóch szafek więcej w bloku kuchennym. Finalnie wygląda to tak, że albo nie masz gdzie trzymać garnków albo talerzy. Osobiście zadałbym pytanie projektantowi, gdzie według jego zamiaru przechowuje się czajnik i kawiarkę, z której korzystamy przynajmniej dwa razy dziennie? Klienci rozwiązują ten problem tak, że wykorzystują najbliższą szafkę przeznaczoną na ubrania do trzymania suchego jedzenia. Oczywiście nie ma takiego problemu w wersji dłużej Grand Californii 680 w której mamy dodatkowe dwie dolne szafki, górną oraz szafę na ubrania. Niestety ta wersja kampera jest na prawo jazdy kategorii C i waży powyżej 3500 DMC. 

Jakość wykonania Grand Californii

Wykonanie i materiał, który został użyty do szafek kuchennych jest, mówiąc delikatnie, wysoce niepraktyczny. Ponadto obecnie szukamy powłoki do blatów kuchennych, która zapobiegnie licznym odciskom, plamom tłuszczu i innym „brudom”, które powstają przy normalnym gotowaniu posiłków. Nawet rozlanie kawy w tej kuchni skutkuje odbarwieniem blatu!

VW Grand California kuchnia

Volkswagen chyba projektował ten kamper dla osób, które w podróży lubią przede wszystkim jadać w lokalnych restauracjach i nie zabierają ze sobą prowiantu z zapasem na kilkanaście dni. Co prawda do elektrycznej lodówki możemy zapakować się na 4-5 dni, ale konkurenci oferują kampery są wyposażone w o wiele większe i bardziej funkcjonalne lodówki. Dodatkowo w związku z tym, że lodówka ma tylko jedno zasilanie, szybko zjada prąd produkowany przez panele słoneczne (o tym więcej za chwilę). Pomimo, że kompresorowe lodówki są sprawniejsze i bardziej ekonomiczne.

W tym wypadku plusem jest na pewno usytuowanie lodówki przy wejściu, co zachęca do częstego sięgania po schłodzone napoje bez konieczności wchodzenia do kampera podczas postoju.

Grand California lodówka

Zwróć również uwagę, że w przekazach reklamowych Volkswagen posługuje się zdjęciami kuchni z modelu VW Granda California 680 a nie 600, w którym jest o wiele więcej miejsca i znajdują się te dwie brakujące mi szafki ;-).

Panel słoneczny – zbyt mały

Z praktycznego punktu widzenia są z nim dwa zasadnicze problemy. Po pierwsze, podczas podróży łapie wszystkie muszki, kurz i osad drogowy z innych aut. To sprawia, że panel słoneczny działa gorzej. Kłopotliwym obowiązkiem jest częste mycie go, aby odzyskał pełną sprawność i rzeczywiście łapał te promienie słoneczne.

Po drugie, jego wydajność jest za niska, by móc stać na dziko więcej niż 19 godzin bez słońca. Nie wystarczy nam prądu do ładowania lodówki, telefonów czy lapotów. Problem nie występuje w okresie letnim i w krajach południowych, ale już w Skandynawii możemy się zdziwić. 

Grand California panel słoneczny

Co prawda akumulator odpowiedzialny za część mieszkalną ładuje się również podczas jazdy. Nie zmienia to jednak faktu, że przedstawienie VW Grand Californii jako kampera, który świetnie sobie radzi z obciążeniem urządzeń elektrycznych jest nadużyciem. Wydaje mi się, że głównym pożeracz energii to oświetlenie LED i wspomniana lodówka, która nie może być zasilana z innego źródła niż prąd.

Jakość spania

Spanie w tym kamperze przypomina nocleg w dużym samolocie, a potęguje to stylistyka mebli i dominujące odcienie szarości. Auto posiada jedno poprzeczne i co ważne sprężynowane łóżko na dole z o wymiarach 2 m x 1,67 m oraz górne, rozkładane o wymiarach 1,90 m x 1,67 m. Dostajemy się na nie dzięki rozkładanej drabince. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że górne łóżko nadaje się wyłącznie dla małych dzieci lub jednego nastolatka, pomimo że rozmiarami jest większe od dolnego. Bardziej powiedziałbym, że to schowek na antresoli niż przestrzeń do snu dla dorosłej osoby.

Grand California 600 Vankamper

Minusem dolnego łóżka jest to, że śpimy poprzecznie. Wstawanie, chociażby do toalety w nocy, jest o wiele trudniejsze i mniej wygodne niż przy łóżku francuskim, które coraz częściej stosowane jest w kamperach. Jeżeli wybierzecie Grand Californię z opcją klimatyzacji dachowej (montowanej w miejsce tylnego okna), to cała przestrzeń sypialni będzie ciemna i lekko przytłaczająca, ale coś za coś. Wielu klientów, którzy jeździli tym autem w okresie wakacji na południe Europy, bardzo chwali tą klimatyzację i nie chcieliby jechać już kamperem, który jej nie ma. 

Miejsce do przechowywania bagaży

Ruszając w podróż kamperem, trzeba pamiętać o dwóch istotnych kwestiach: pakowaniu i wadze naszych bagaży. VW Grand California gotowa do jazdy (czyli z pełnym bakiem, butlami i wyposażeniem kampingowym bez pełnego zbiornika wody i bagaży) waży 3150 kilogramów. Ten wynik oznacza, że na pasażerów i ich bagaże zostaje jedynie 350 kg – sami przyznacie, że to wyzwanie. Jest to powszechny problem każdego kampera. W przypadku Grand Californii po części wynika z niskiej jakości użytych materiałów do wykonania mebli. Po prostu lekkie konstrukcje kosztują więcej, chociaż kamper i tak do tanich nie należy.

Z plusów w tym zakresie mogę dodać, że z tyłu kampera znajdziecie sporą przestrzeń załadunkową oraz 3 zamykane szafki, przy czym jedna jest zajęta przez butle gazowe. Dzięki temu, że łóżko tylne jest podnoszone do góry to również w przypadku opadów deszczu dostaniemy się z wewnątrz do naszych rzeczy. Część bagażową od mieszkalnej oddzielają dwie poprzeczne, wsuwane ścianki. Dzięki nim w trakcie jazdy nasze wyposażenie kampingowe oraz bagaże nie stanowią zagrożenia w przypadku gwałtownego hamowania.

Wady Grand Californii 600

Czym są rozczarowani nasi Klienci (i ja)?

  • niska jakość mebli,
  • mało miejsca na kuchenny asortyment,
  • brak wersji zimowej,
  • za mały akumulator części mieszkalnej,
  • samolotowy design części mieszkalnej,
  • brak ogrzewania w pobliżu górnego łóżka,
  • problematyczne przechowywanie stolika wewnętrznego,
  • ciężkie boczne drzwi przesuwne,
  • górne łóżko tylko dla dzieci,
  • wąskie półki w części sypialnianej,
  • długim oczekiwaniem na części zamienne u producenta ;-). 

Modyfikacje własne i doposażenie Grand California 

Po 3 latach użytkowania kampera Grand California zdecydowałem na kilka modyfikacji, które nie są dostępne przy konfiguracji kampera przy kupnie. Wszystkie zmiany wynikają z chęci zwiększenia funkcjonalności kampera i łatwiejszego podróżowania.

Modyfikacje to między innymi:

  • zawieszenie pneumatyczne tylnej osi (koszt 3000 zł)
  • ogrzewanie zbiornika szarej wody (koszt 1500 zł)
  • zewnętrzne przyłącze gazu pod grilla (koszt 900 zł)
  • zimowe przesłony termiczne na okna (750 zł)
  • zmiana fabrycznego kranu na większy (koszt 250 zł)
  • zmiana pompy wody na silniejszą (koszt 350 zł)
  • montaż bagażnika rowerowego marki Thule (2500 zł)
  • wykładziny podłogowe z warstwą izolacyjną (1200 zł)
  • montaż przetwornicy prądowej (600 zł)
  • zabezpieczenie podwozia przeciw korozji (1300 zł)

Koszty utrzymania Grand Californii

Poniżej umieszczam niektóre koszty jakie trzeba ponieść aby w pełni korzystać z uroków i problemów posiadania kampera Grand California. Zaznaczam, że przez pierwsze dwa lata musimy pewne akcje serwisowe i naprawy robić w ASO bo inaczej utracimy gwarancję. Usterek w tym aucie jest sporo, stąd ja wolę nie ryzykować, jednak mam świadomość, że ASO swoje kosztuje 😉

  • pierwsza wymiana oleju z filtrem (1390 zł)
  • zakup opon zimowych z indeksem C (3400 zł)
  • wymiana bojlera Truma (13800 zł)
  • wymiana letniego prysznica (1400 zł)
  • wymiana lodówki (na gwarancji)
  • wymiana szafek tylnych (na gwarancji)
  • wymiana przegubu prawego (polisa car protect diamentowy)
  • pierwszy przegląd przy 40 000 km (2300 zł)
  • wymiana moskitiery w części mieszkalnej (1900 zł)
  • zakup i wymiana szyby przedniej (2800 zł)
  • naprawa lakiernicza w progu drzwi (1600 zł)
  • ubezpieczenie OC (1500 zł)
  • ubezpieczenie kampera AC, ASS, NW i najem zarobkowy (17 000 zł)

Wynajem Grand Californii

Jeśli myślisz o kupnie lub wynajęciu kampera VW Grand California, to przede wszystkim nastaw się na aktywne spędzanie wakacji lub krótkiego urlopu. Jest to kamper łatwy w manewrowaniu, dedykowany dla dwóch dorosłych osób z jednym starszym lub dwójką małych dzieci. Jeśli lubisz być mobilny, cieszą Cię nowe technologie i jakość podróżowania kamperem w trasie to będziesz bardzo zadowolony.

Wówczas pola campingowe traktujesz jak punkty serwisowe, a nie cel sam w sobie. Kampera za te plusy docenia wielu klientów, którzy jako kierowcy podróżowali wspominanymi Fiatami Ducato czy Citroenami Jumper. Tutaj wygrywa komfort kierowania i podróżowania dla kierowcy, a przecież kamperem nie raz robimy tysiące kilometrów w dość krótkim czasie. 

Jeśli natomiast szukasz dużej przestrzeni bagażowej i mieszkalnej, to zdecydowanie nie jest to vankamper dla Ciebie. Będziesz miał problem z upchaniem w nim leżaków, krzesełek, mebli campingowych, osobistych bagaży i jeszcze całej rodziny. Wydaje się, że Volkswagen zaprojektował ten samochód dla pokolenia nomadów, odkrywców, dla których ważniejsza jest wolność i sprawność poruszania od designu.

Awarie i usterki w Grand Californii

Niestety ilość awarii i usterek części mieszkalnej kampera Volkswagena jest spora. By nie być gołosłownym zamieszczam poniżej  listę napraw, które wielokrotnie zgłaszałem i niektóre usterki wróciły po naprawie a nawet wymianie na nowy sprzęt. Skąd takie problemy? Volkswagen zdecydował się na użycie w Grand Californii dość niskiej jakości podzespołów i wychodzi to przy użytkowaniu kampera.

Nie jest to tylko mój przypadek a niemiecka grupa użytkowników Grand Californii mogłaby spisać nowy podręcznik z kilkuset stronami, które zapisane byłyby licznymi problemami z jakością podzespołów. Wielu dealerów Volkswagena unika serwisowania tych kamperów, po prostu wiedzą jakie problemy z nimi są. 

Między innymi psuje się w Grand Californii:

  • lodówka – czujnik temperatury,
  • cieknący dach przy górnej lampie stop, (winna uszczelka)
  • zamek w szufladzie ze sztućcami,
  • kran w zlewie kuchennym, (zwarcie elektryczne i odpadający uchwyt) 
  • kran w łazience, (dwukrotna wymiana)
  • nieszczelność umywalki w łazience, (dwukrotna naprawa)
  • lodówka samoczynnie przestaje pracować, (sterownik elektroniki)
  • notoryczne zawieszanie się panelu sterowania kamperem, 
  • wypadające listwy LED oświetlające część mieszkalną,
  • łamiące się uchwyty szafek mieszkalnych,
  • wieszający się stopień wejściowy w bocznych drzwiach,
  • wyciek oleju między skrzynią a silnikiem, 
  • wyłączanie się ogrzewania Truma na panelu sterowania,
  • cieknąca woda z dachu przy izolacji kamery cofania, 
  • nie wyłączająca się pompa wody przez zwarcie kranu ze zlewu,
  • pokrycie warstwy farby w niskiej jakości mebli kempingowych,
  • błędne wskazania ładowania elektrycznego na panelu mieszkalnym,  

Car Protect VW – certyfikat ubezpieczenia kosztów naprawy

Jeśli po zakończeniu gwarancji producenta VW chcesz mieć nadal problem usterek i kosztów naprawy z głowy to jest rozwiązanie. Volkswagen oferuje możliwość zawarcia ubezpieczenia car protect – ja mam wariant diamentowy. Ubezpieczenie pozwala obniżyć koszty związane z użytkowaniem kampera po upływie gwarancji fabrycznej. W przypadku awarii, koszty naprawy zostaną pokryte przez zakład ubezpieczeń, zgodnie z zakresem wariantu ochrony. Tyle w teorii, a jak jest w praktyce? O tym przekonam się od 3 lipca 2022 roku. 

Mamy 21 lipca 2023 a ja już czterokrotnie skorzystałem z Car Protect. W sumie napraw wyszło na ponad 34 tysiące złotych polskich. Jedna sprawa to tuleja prawego przegubu (bicie na kierownicy) a druga sprawa to puściła łapa silnika i trzeba było zmieniać pasek rozrządu. Do tego kilka drobnych napraw z podwoziem. Zatem kamper prawie jak nowy i bez wszystkich bolączek wieku młodzieńczego. Można wsiadać i jechać. Co mam zamiar uczynić. Byłem kamperem nad jeziorem Garda we Włoszech to teraz pora na Chorwację, Norwegię albo Hiszpanię po sezonie. 

Podsumowanie

Uff… dobrnęliśmy do końca! Poniżej znajdziesz jeszcze galerię z wieloma zdjęciami, których nie ma w tekście. Starałem się pokazać korzystanie z vankampera VW Grand California 600 w możliwie obiektywny sposób, nie sugerując się do końca obietnicami samego producenta. Jeśli masz jakieś pytania lub inne wątpliwości, zostaw komentarz! Chętnie odpowiem.

Pozdrawiam,
Maciej Straus

Udostępnij na:
Facebook
LinkedIn
Picture of Maciej Straus
Maciej Straus
Przedsiębiorca z branży turystycznej, analityk hotelowy, inwestor skupiony na mobilności, wykładowca akademicki. Skupia się na rozwijaniu efektywności sprzedaży i analizie wskaźników rentowności biznesu. Swoją działalnością edukacyjną pomaga innym podejmować szybciej właściwe decyzje.

25 odpowiedzi

  1. Strasznie długi artykuł ale masa ważnych informacji. Jestem przed zamówieniem Grand Californii i szukałem informacji jakie są minusy aby po zakupie być zadowolonym. Wynająłem sobie kampera na 3 dni i pojeździliśmy ale wielu rzeczy nie zauważyliśmy a tutaj są świetnie opisane. Zastanawiamy się czy kupować Californię czy Grand Californię. W tekście zabrakło mi właśnie porównania i opinii ze zwykłą Californią. Może warto byś zrobił coś takiego? Jest tyle campingów z sanitariatami, czy warto wozić ze sobą tyle wody i wc? Nie można korzystać z MOP, stacji benzynowych i campingów? Pozdrawiam z Krakowa i do zobaczenia na zlotach. My zdecydowanie coś kupimy ale jestem po tym artykule lekko zniechęcony do zakupu Grand Californii.

    1. Nie zawierałem porównania bo nie mam jeszcze takich doświadczeń. Zapisuje pomysł bo warty i cenny do wdrożenia. Odpowiedzi na poruszane pytania są zależne od potrzeb, ciężko jest trafić w gusta i potrzeby tak różnych podróżników. Wydaje się, że Volkswagen stworzył większego kampera od Californii by dać wybór ale ma być na tyle uniwersalny i nie w klimacie Ludwika XI – bo adresowany lekko do innych osób. Powodzenia w decyzjach i negocjacjach z dealerami. Nie długo będzie aktualizacja tekstu o usterki jakie się pojawiają i modyfikacje, które wprowadzają użytkownicy GC. Mając na uwadze obszerność artykułu to chyba będzie to oddzielny wpis. MS

  2. Wyczerpujące artyku dużo ciekawych informacji, czy mogę otrzymać hdzie można kupić wykładziny podłogowe z warstwą izolacyjną (1200 zł)

      1. Witam, czy mogę prosić namiar na wykładziny z warstwa izolacyjna ? Tez poproszę o namiar na maila. Dziękuje

      2. witaj właśnie kupuje Grand California 680. Poproszę o namiar na ta warstwę o której piszesz, artykuł 1 klasa!

  3. Do awarii dodałabym pęknięcie ściany w łazience w okolicy nawiewu. Nie tylko mi się to przytrafiło.
    Ja czekam na odpowiedz VW. Komuś zaproponowano wymianę kampera za jakąś dużą dopłatę. Klient nie skorzystał.

    1. Zgadza się. Taka usterka jest też opisywana przez niemieckich użytkowników GrandCalifornii. Nie słyszałem jeszcze w PL aby VW komuś złożył taką propozycję ale w Niemczech już są takie przypadki. Lista usterek, które naprawią serwisy Volskwagena jest coraz większa. Dodam ostatnią akcję serwisową: okno dachowe i uszczelka światła stopu na dachu. To odpowiada za liczne przecieki o których piszą również niemieccy użytkownicy. Życzę jak najmniej usterek w Twoim GC.

  4. Świetna recenzja i bardzo dobrze się ją czytało!
    Nie mam pytań odnośnie samej Grand Californii, ale o alternatywy. W tekście wspominasz o Globe Travellerze i Affinity (oba niestety cenowo na poziomie VW albo i droższe) – czy znasz inne modele campervanów wysokim łóżkiem pod sufitem z przodu poza wymienionymi? Najchętniej dostępne u dealerów, a nie tylko istniejące wirtualnie w katalogu 🙂
    Pozdrowienia!

    1. Dzięki za ocenę artykułu, bo trochę się nad nim napracowałem ;-). Inne modele campervanów to jeszcze pozostaje Adria TWIN SPORT. Tylko ona ma łóżko na dachu – mi się to rozwiązanie podoba, ma wiele plusów. Jest na rynku jeszcze Burnster – jakościowo się broni. Tak sporo jest wytwarzanych przez takie firmy jak VandalVan i inne polskie małe zakłady. Ja nie mam przekonania do kampervanów na bazie Forda a raczej ich silników. Być może źle to oceniam ale jest sporo informacji i problemach z silnikami. Poczytaj jeszcze o kampervanach Rangder (dealer Transa M z Pszczyny). Jak uda się coś upolować to daj znać.

      1. Dzięki za odpowiedź, na pewno się pochwalę jak się coś uda upolować.
        Otwierane łóżko dachowe jest fajne, ale dla mnie ma dwie wady, które je eliminują – akustyka jak w namiocie i ogrzewanie, a raczej jego brak. W chłodny jesienny wieczór dziecka tam nie wygonię do spania 😉
        Moje kryteria spełnia Poessl Vario z wysokim dachem (trudno go kupić), Buerstner z kolei nie ma modelu campervana z łóżkiem nad kokpitem jak Grand California.
        Ale dzięki za radę, popatrzę też na mniejszych producentów – może aftermarketowe “podwieszane” łóżko będzie jakimś rozwiązaniem.

        1. Pamiętaj jeszcze o zdolności do serwisu i gwarancji takiego zakupionego kampera 😉 Z tym bywa bardzo różnie a kampery psują się bardziej niż to się wydaje.

  5. Super opis , jesteś genialny ! Szacunek , że szczerze napisałeś o wadach Volkswagen GC… Oszczędziłeś wielu złotówek ludziom których stać na zakup , a którzy nie wiedzą z czym się wiąże zakup “kastenwagena spod znaku GrandCalifornii ” byłem wielkim zwolennikiem zakupu tego vankampera, ale zdecydowałem się na kampera półintegrę. Gdybym rok wcześniej trafił na Twój Blog w ogóle nie miałbym obiekcji.. Nie chcę tutaj racjonalizować co jest lepsze itp… kupiłem kampera na bazie Transita wychodząc z założenia, że dzisiaj i tak wszystko jest gówniane że z powodzniem można kupić sobie fiata! Kampera będę zmieniał tuż po gwarancji więc dziękuję “Bytowi Wyższemu “ze mogę sobie na to pozwolić… rozkminki typu ” co kupić czy fiata czy forda , a że ford gówno wart i inne dożynkowe powieladła zostawiam dla użytkowników zainteresowanych autami używanymi. Cudowny artykuł , super! Pozdrawiam Cię serdecznie, osobiście prowadzę wypożyczalnie aut osobowych więc nie mam przywiązania do marek samochodowych. Życzę wszystkiego pomyślnego 🙂

    1. Dzięki za obszerny komentarz! Jak bardzo bym nie był rozczarowany samą jakością części mieszkalnej w kamperze Grand California to jednak trzeba wziąć pod uwagę, że Volkswagen oferuje serwis tych kamperów w całej Polsce ale i Europie. Dla wielu osób to jest komfort i bezpieczeństwo. To jest coś o czym nie można zapominać a raczej trzeba docenić. Korzystałem z tego serwisu już we Włoszech oraz w Norwegii. Tak samo korzystałem już z gwarancji mobilności VW – mechanicy faktycznie dojeżdżają w szczere pole. Jak nie uruchomią auta lub stwierdzą, że trzeba do ASO Volkswagena to biorą na hol i laweta wiezie do serwisu ASO VW za granicą.

      To z jednej strony potwierdza, że kampery wymagają serwisu i gwarancje nie są tylko na papierze. Pomyśl teraz jaka inna marka produkuje kampera w całości w swojej fabryce i może Ci zapewnić serwis w kraju i zagranicą tak jak robi to Volkswagen? Nie mówię, że takich nie ma bo FORD czy FIAT też swoje dostawcze mogą tak serwisować ale tylko w zakresie mechanicznym a nie części mieszkalnej – typu naprawa pompy wody lub instalacji gazowej czy grzewczej.

      Kupiłeś kampera na bazie Forda Transita. Sam zabudowywałeś czy już gotowy był? VAN czy półintegra?

  6. Świetny artykuł o VW Grand Californii, właśnie mam awarie z samoczynnym włączaniem się pompy wody w części mieszkalnej.

    Miałem też wyciek wody spod kranu w łazience ale naprawiony wystarczyło docisnąć wężyki do baterii są z oringami i trzeba je mocno docisnąć, wiąże się to z demontażem zlewu ale udało się.

    Martwi mnie dalej włączanie się tej pompy w kamperze, gdzie jest to zwarcie, jeżeli ktoś wie to proszę o podpowiedź.

    1. Piotr zwarcie robi się między kranem a zlewem. Uszczelka, która ma zapobiegać przedostaniu się wody na złączeniu kranu ze zlewem przepuszcza małe ilości wody. W efekcie kable dostają zwarcia. Niektórzy rozwiązują to suszarką do włosów 😉 Po prostu suszą to miejsce, nagrzewają, znika woda i wilgoć i problem na chwilę znika. To pewnie dobre rozwiązanie w podróży kamperem.

      Ja u siebie wymieniłem kran na inny typ, większy i bardziej solidny. Wymagało to wywiercenia większego otworu w zlewie i zrobienie uszczelek oraz zabezpieczenia przed wodą – dobrym jakościowo sprzętem. Niestety nie napiszę Ci dokładnie co było zrobione bo ja to zleciłem warsztatowi, który zajmuje się serwisem kamperów.

      Robili do tego dwie przymiarki i po testach zdecydowali na takie rozwiązanie. Działa do dzisiaj.

  7. Hej, fajny artykuł 🙂 Mam pytanko czy znasz może sposób jak wyłączyć oświetlenie przy otwieraniu drzwi w VW California T6?

    Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam Hania

  8. Witam. Bardzo pomocny artykuł. Właśnie kupuje Grand California ,skusiła mnie bardzo duża obniżka i 5 lat gwarancji. Spróbuje może się spodoba😉. Czy mogę prosić o namiar na wykładzinę , będę bardzo wdzięczny . Pozdrawiam Tomek

  9. nieszczęśliwy właściciel grand california mam go 3 lata w naprawie był już 3 razy i o trzy razy za mało teraz jestem na wyjeździe i tylko wracać woda się leje lodówka nie działa nikomu nie polecam tego kampera.

  10. Dzień dobry, z wielką uwagą przeczytałem Twój artykuł o Grand California VW. Kilka elementów rzuciło mi się natychmiast w oczy przy oględzinach samochodu, a które pojawiły się również w Twoim artykule. Ilość wszelakich systemów zwiększających bezpieczeństwo i komfort podróżowania/ manewrowania autem.

    To zdecydowanie na plus, choć zaraz nasuwa się pytanie czy to nie zacznie się psuć, a co za tym idzie ciągnąć za sobą spore koszty eksploatacji. Kolejną rzeczą jest “samolotowe” jak to nazywasz wnętrze, ja użyłbym określenia “szpitalne”, ale to chyba stylistyka VW i tak zwyczajnie jest, a podobno o gustach się nie dyskutuje.

    Zastanawiam się natomiast czy warto nabyć takie auto jako używane zamiast “blaszaka trojaczków”. Pojawiła się oferta 3 letniego auta i kusi, ale jednocześnie wywołuje u mnie strach.

    Ciekawy jestem Twojego zdania w tym temacie.

    1. Wszystko kwestią tego jaka jest historia takiej Grand California w ASO. Poprosiłbym o historie serwisów. VW Crafter bo to bazowe auto dla Grand California ma przewagę nad słynnym blaszakiem trojaczków – komfort jazdy. To bardzo dużo zmienia, systemy wspomagające VW akurat się nie psują, gorzej z częścią mieszkalną.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *